niedziela, 9 listopada 2014

Spóźniona...

...jestem. Wszędzie właściwie- na blogu, z szydełkiem i niektórymi planami...

Chorujemy. Tak dokładnie to tylko mój Pierwszoklasista choruje, ale udziela się nam wszystkim.
Gdzieś pomiędzy pracą a syorpkami, pomiędzy obiadem a podawanymi chusteczkami, pomiędzy termometrem a resztą domowników staram się ogarnąć, realizować własne plany i nie paść :)
Wychodzi różnie, ale jestem!
Na razie najwięcej czasu pochłania nam uzupełnianie szkolnych materiałów i zaległości- dajemy radę, choć jest tego ogrom.
Spełniamy się też twórczo- a jakże!
Jeśli o nasze dłubanki chodzi, pozostajemy nadal w klimatach marynistycznych ( dla niewtajemniczonych zapraszam  TUTAJ)
Szkoła niesie ze sobą całą masę notatek, informacji, "niezapominajek"... Tablica korkowa w tej sytuacji bywa bardzo przydatna, my jednak postanowiliśmy stworzyć coś innego...

....oczywiście nawiązującego do morza. Wykorzystaliśmy pocztówki i nadmorskie skarby w postaci muszelek, kamyków i bursztynów. Na sznurkach za pomocą zwykłych biurowych spinaczy mocujemy karteczki z ważnymi notatkami i już nie ma obaw, ze pamięć nam zaszwankuje :)


Jesień sprzyja zarówno długim spacerom, jak i "zwlekaniu" do domu wszelkich jesiennych dobroci; liści, gałązek, kasztanów... Wprawdzie chwilowo zmuszeni zostaliśmy do zaprzestania naszych włóczęg, ale nawet z wyprawy do lekarza udało się nam przytaszczyć niemały bukiet złotych liści. Problemem stało się tylko ich ładne wyeksponowanie......


....postaraliśmy się więc o wazonik. 





 Żeby się nie wyróżniał- dostał ubranko jakiego nie powstydziłby się najprawdziwszy marynarz :)


Udało mi się nawet znaleźć chwilę na obejrzenie pewnego kinowego hitu w telewizji!! Fascynujący! Pod ręką miałam akurat kartkę i długopis i tak się wczuwałam w to oglądanie.......


...że mi niechcący takie "cuś" wyszło :)

Telewizja to jednak morderca czasu ....
Ech...
Jak to moja szefowa powiada: "Zawijam kiecę i lecę". Doba ma niestety tylko 24 godziny :)

Pozdrawiam Wszystkich serdecznie 
Wasz (nie)perfekcyjna :*

14 komentarzy:

  1. Gratuluję, że jednak dajesz radę i masz czas na bloga!
    Pozdrawiam i życzę Młodemu zdrowia :)
    M.

    OdpowiedzUsuń
  2. taka tablica korkowa i mi by się przydała, człowiek niestety coraz starszy i pamięć coraz bardziej zawodzi a i o niektórych rzeczach pamiętać się nie chce toteż taka tablica korkowa z ważnymi sprawami do załatwienia bardzo by mi się przydała

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj zgadzam się- w codziennym mętliku spraw do załatwienia i natłoku wydarzeń nawet najważniejsze informacje mogą "umknąć" :)
      pozdrawiam :)

      Usuń
  3. serducho cudowne, Aalex! Ty to masz talent kochana :*

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuję Ci pięknie za te słowa :)
    Odkryłam właśnie, że niechcący można czasem zrobić coś fajnego:)
    Pozdrawiam Cię serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczne te cudeńka, życzę zdrówka :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Serduszko - cudne ! Dużo zdrówka ! Pozdrawiam - M.

    OdpowiedzUsuń
  7. Mi niestety też brakuje ostatnio czasu na wszystko ... Jakby to było fajnie, gdyby doba trwała chociaż 48 godzin ... :) Wazonik jest śliczny i pięknie się prezentuje. Przy okazji zapraszam na konkurs do mnie, gdzie można wygrać list lub wideo od Mikołaja od ListyMikolaja.pl

    OdpowiedzUsuń

Translate